sd You are browsing the archive for Archiwa: Zofia Nałkowska - Myśliciel.pl.

przez cvanka

Umiera się w byle jakim miejscu życia. I dzieje człowieka zawarte między urodzeniem jego a śmiercią wyglądają niekiedy jak nonsens. Któż bowiem jest w możności o każdej chwili przemijającej pamiętać, by mogła ona być na wszelki wypadek jego gestem ostatnim? Śmierć nieraz chwyta człowieka in flagranti, zanim zdążył przedsięwziąć jakiekolwiek środki ostrożności. Najbardziej logiczny plan życia, najściślej wyprowadzona formuła jego wartości rozpada się nagle, gdy ujawniona zostanie ostatnia niewiadoma.

9 listopada 2011 w

przez mjacobson

Mężczyźni! Jakiś niższy gatunek ludzki, rodzaj zwierząt, które należy opanować, ujarzmić, tresować, które trzeba umieć trzymać. Poświęca się temu całe życie, całą inteligencję uczucia, całą przemyślność instynktu. Stawarza się nową dyscyplinę psychologiczną, pełną wskazań norm i paragrafów – na próżno.

8 listopada 2011 w

przez sofokles

I oto jest temat: mężczyźni! Ach, jeszcze raz można o tym pomówić do syta! Wystarczy młody, ładny buziak, żeby opuścić żonę, z którą przeżyło się dwadzieścia lat, żeby opuścić dorastające dzieci. Mężczyzna! Jakiś niższy gatunek ludzi, rodzaj zwierząt, które należy opanowywać, ujarzmiać, tresować, które trzeba umieć trzymać. Poświęca się temu całe życie, całą inteligencję uczucia, całą przemyślność instynktu, stwarza się nową dyscyplinę psychologiczną, pełną wskazań, norm i paragrafów – NA PRÓŻNO.

7 listopada 2011 w

przez mjacobson

Życie, które łatwo jest zepsuć, a naprawić tak trudno.

6 listopada 2011 w

Przejdź do paska narzędzi