przez lkojote
Nie umiem wyobrazić sobie Boga nagradzającego i karzącego tych, których stworzył, a którego cele są wzorowane na naszych własnych – krótko mówiąc, Boga, który jest jedynie odbiciem ludzkich słabości. Ani też nie wierzę w przeżycie przez jednostkę śmierci jej ciała, chociaż słabe dusze żywią takie myśli z powodu strachu lub absurdalnego egotyzmu.
Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *
Nazwa *
E-mail *
Witryna internetowa
Δ
Zapamiętaj mnie
Dodaj odpowiedź